3 Listopada 2014

Światełko pamięci...

Skromny grób mieszkańców zapomnianych dziś, a tak niegdyś wiele znaczących i ważnych  dla Tykocina Glinek ( nie tylko z pięknego sadu i "góry fiołkowej" na stoku za domem).Spoczywają tu  Franciszek Maliszewski i Józefa  z Dzieniszewskich. Grób znajduje się na prawo w drugim rzędzie od głównej alejki, pod tują. Maliszewscy wychowali pięć córek i dwu synów: Stanisławę, Honoratę, Romanę, Janinę, Natalię oraz Mariana i Władysława. To na Glinkach powstała w 1916 roku tajna baza tykocińskiej Polskiej Organizacji Wojskowej, miejsce przechowywania broni i ćwiczeń strzeleckich, konspiracyjny punkt kontaktowo-szkoleniowy. Władysław został komendantem tykocińskiego POW, Janina obdarzona niezwykłym talentem artystycznym malowała i haftowała Orła Białego zrzucającego okowy, a potem już wolnego, na kościelnych chorągwiach. Na Glinkach Władysław wraz z kolegami z POW zaprojektowali pomnik Orła Białego. Dla wychowania młodego pokolenia, które sprawdziło się w służbie Ojczyzny i służbie społecznej, Józefa i Franciszek zrobili bardzo wiele i zasługują na wdzięczną pamięć. 

 

    Zachowało się rodzinne zdjęcie z 1923 r., na którym klęczy cała rodzina nad grobem Franciszka: córki - Romana, Janina, Stasia (stoi), Józefa Maliszewska, Natalia, Marian i Władysław (w mundurze policyjnym). Zdjęcie wykonała służbowym aparatem żona Władysława, Maria Maliszewska (z domu Kizling).