Władysław Maliszewski nie wrócił do „wyzwolonego” kraju i zmarł na obczyźnie. Został pochowany na cmentarzu w miasteczku Melton Mowbray w Anglii, w którym do dziś żyje polska społeczność. To potomkowie żołnierzy i cywilów, którzy wyprowadzeni z ZSRR nigdy nie wrócili do „wolnego” kraju, a po demobilizacji znaleźli się w Wielkiej Brytanii.