Ta odlana z ciemnego wosku świeca, przechowywana w niedostępnym zakątku szafy wyjmowana w chwili zagrożenia, zapalona i ustawiona w oknie miała chronić dom przed uderzeniem pioruna.
Gdy ktoś niechcący natknął się na nią leżącą pomiędzy ubraniami, budziła dreszcz trwogi. Przypominała o godzinie ostatniej, gdy zapala się gromnicę u wezgłowia konającego. Podobno po to, by dusza opuszczająca ciało nie stała się łupem diabelskim.
Więcej na stronie "Podlasie Tykocińskie":
http://www.tykocinregion.pl/pl/aktualnosci/matka-boska-gromniczna
W programie wystąpienie Józefa Markiewicza pt.:
"Tykocin - Kuhmo. Polskie i fińskie doświadczenia w ochronie dziedzictwa kulturowego".