Rówienniki litewskich wielkich kniaziów, drzewa
Białowieży, Świtezi, Ponar, Kuszelewa!
Niebotyczne, spękane od wichru i mrozu, z koronami rzucającymi głęboki cień. Drzewa w Wilnie, na cmentarzu Rossie, w Kownie, sosny w leśnym parku Tyszkiewiczow w Pałandze, klony na ryneczku w Kłajpedzie, topole i wierzby u ujścia Niemna do zatoki Kurońskiej. Przyjaciele starzy - zwracał się do nich Mickiewicz. Wypoczynkowa kilkudniowa wycieczka na Litwę była spotkaniem i rozmową z drzewami.
Na Litwie drzewa traktowane są od wieków w sposób szczególny, co wynika może z przedchrześcijańskiego jeszcze kultu oddawanego starym drzewom. Stojąc pod takim litewskim drzewem doświadcza się czegoś niezwykłego. Może to przemawia duch drzewa, które roztacza dziwną opiekuńczą aurę, budząc respekt i szacunek.
Poniżej: wioski Drewerna i Vente nad Zatoką Kurońską w Delcie Niemna
Wilno
Ogród Bernardynów, Wilenka, cmentarz na Rossie
Rynki w Kownie i Kłajpedzie, z drzewami i zacienionymi ławeczkami