W roku 1885 w tykocińskim kościele parfialnym w Tykocinie odbył się ślub Maksymiliana Kizlinga, syna Gottliba i Anny Rozalii z Bujnowskich z Konstancją Korżyńską, córką młynarza wodnego z pobliskich Kiermus.Pan młody miał 26 lat, panna młoda 20. Mówi o tym akt ślubu spisany po rosyjsku, gdzie wspomina się o intercyzie majątkowej, sporządzonej w Tykocinie przez Rejenta Ziemskiej Kancelarii Guberni Łomżyńskiej, Wiktora Domańskiego. Wiano Konstancji wynosiło 1000 rubli. Młodzi małżonkowie postanawiają zbudować nowy dom obok domu rodziców Maksymiliana przy Nowym Rynku, na zakupionym tam placu, gdzie wznosił się pono jakiś wiekowy i rozpadający się budynek. Możliwe, że budowa nowego domu była remontem stojącego w tym miejscu, XVIII - wiecznego domostwa - jednej z dwu oficyn skarbowych Jana Klemensa Branickiego, które sąsiadowały ze sobą po nadrzecznej stronie rynku.
In 1885 the wedding of Maksimilian Kisling (age 26) and Konstancja Korżyńska (age 20) took place. Year 1885 is as well symbolical moment of foundation of the house at Czarnieckiego 10 square, however it was built on the old foundations of older building, therefore probably it’s current shape is similar to it’s ancestor, built by Branicki.